Pospiech - czyli skracanie zycia - czesc druga



Pedzac w zbyt szybkim tempie przez zycie ,  tracimy poczucie jego wyjatkowosci,  ped zabiera caly jego smak. Otaczamy sie pozorami, gadzetami  i cybernetycznym zyciem, bezpardonowo kradnacymi nasz czas i wpedzajacymi nas w bledne kolo.
Eksperci twierdza, ze szybkie myslenie, jest racjonalne, logiczne i linearne.
Wolne myslenie, jest intuicyjne i bardziej kreatywne.  W ten drugi  sposob myslimy tylko kiedy jestesmy rozluznieni, kiedy opada napiecie, masz wtenczas czas na analize,  na to by dojrzaly plany i  pomysly. Kiedy zwalniasz z zyciem, masz rowniez czas na zauwazenie i docenienie wielu istotnych rzeczy,  twoje zycie staje sie pelniejsze.

 Ktos porownal straty czasu do ucieczki ciepla z nieszczelnego domu.Choc poszczegolne straty sa pozornie niewielkie, w sumie wiele kosztuja. Organizacja naszego czasu to sprawa indywidualna, zalezna od systemu wartosci, temperamentu, osobowosci i czynnikow psychicznych. Dla ulatwienia, warto  czynnosci podzielic na kategorie, ktore przed laty opracowal amerykanski general Eisenhower:

       §  Wazne i pilne, ktorych nie mozemy zaniedbac np. egzaminy.
       §  Wazne ale nie pilne – sprawy prywatne, ktore decyduja o poczuciu szczescia i bezpieczenstwa.
       §  Pilne lecz niewazne – spotkania, wizyty, czy rozmowy telefoniczne.
       §  Niewazne i niepilne – ogladanie telewizji, bezproduktywna  zabawa na internecie, zabawa smartfonem, zycie na facebooku,  etc.
Z badan amerykanskiego eksperta o zarzadzaniu czasem Stevena Coveya wynika, ze marnujemy czas i zycie tkwiac bezproduktywnie w ostatniej kategorii (niewazne i niepilne),  kiedy powinnismy conajmniej  60 procent naszego calego czasu poswiecac tej drugiej kategorii – czyli zajmowac sie sprawami waznymi, tymi od ktorych zalezy nasz sukces zyciowy, zanim stana sie pilne.


Covey pisze ze: „robimy zwykle na odwrot, , gdyz czesto nam sie zdarza blednie brac sprawy pilne za wazne. Dzieje sie tak dlatego, ze te pilne kluja w oczy i poganiaja, podczas gdy za wazne zabieramy sie niechetnie, bo wymagaja od nas wiecej inicjatywy.”
Podsumowujac, nalezy sie „zaprzyjaznic” z wlasnym czasem: jesli bedziemy go szanowac nie trwoniac na bezsensowne zajecia, „ czyli wspinac sie po drabinie, ktora jest przystawiona do niewlasciwej sciany” - nasze zycie bedzie produktywniejsze i bogatsze.  Wiele osob nie potrafi dopasowac swoich zadan,  to ludzie ktorzy nie maja zyciowych priorytetow, nie wytyczaja sobie zyciowych celow, przez co nie wiedza co w zyciu jest naprawde wazne – ci  marnuja czas i zycie.  
Beniamin Franklin powiedzial: „Kochasz zycie? Nie trwon wiec czasu, bo ono sie z niego wlasnie sklada.”

 

 

 

Komentarze